Pada
Bez przerwy
Litrami
Buszowanie w księgarni po godzinach pracy
Sprzedażz o północy
A tramwaj nie przyjeżdża
Delikatny stukot kropel deszczu o parasol
Stoje na chodniku
Wpatrzona w zakręcającą ulice
Nie chowam się
Powietrze jest rześkie
I nawet senność uległa magii chwili
Jeszcze chwila
I zaparujemy się w oddechach innych
Nieśpiących
Jak tak u Ciebie wygląda północ, to mieszkasz w jednym z najpiękniejszych miejsc na ziemi :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię ciepło!
Pisz pisz więcej bo są tacy co tęsknią...