Czasem brak słów. Nic nie składa się do 'kupy'. Mysli nie zostają wystarczające długo, by je pozbierać i utkać z nich cos sensownego. Zatem,.... tymczasem zdjęcie, jedno czy dwa. By złapać ulotne chwile.
Bynajmniej nie było moją intencją kusić nikogo. Staram się nie zwariować z tymi wszystkimi restrykcjami, obostrzeniami, kaloriami. Zdjęcia to w ramach niejedzenia :p hihihihihi. Czymś trzeba zająć umysł tudzież ręce, gdy inni jedzą. Pozdrawiam :D
Czy ja dobrze widzę?? "Bajaderki"???? Grrrr X,D
OdpowiedzUsuńMasz rację, niech zamilkną słowa... Lets eat!
Pozdrawiam serdecznie :)
Dagal, nie kuś. Ja właśnie zaczęłam chodzić na fitness i dbać o linię, bo po zimie.. szkoda gadać. :) Smakowite zdjęcia.
OdpowiedzUsuńBynajmniej nie było moją intencją kusić nikogo. Staram się nie zwariować z tymi wszystkimi restrykcjami, obostrzeniami, kaloriami. Zdjęcia to w ramach niejedzenia :p hihihihihi. Czymś trzeba zająć umysł tudzież ręce, gdy inni jedzą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D